Rada UE ds. Środowiska. Co zostało po EU Green Deal?
25 marca br. odbyło się posiedzenie Rady ds. Środowiska. Ministrowie państw członkowskich, w tym Minister Klimatu i Środowiska Polski Krzysztof Bolesta dyskutowali m.in. w sprawie celu klimatycznego UE do 2040 r., sprawozdania z realizacji celów klimatycznych UE oraz rozporządzenia ds. odbudowy zasobów przyrodniczych (Nature Restoration Law).
Niestety większość głosów odnosiła się do konieczności budowania dialogu, dbania o interesy gospodarcze, kwestii tego, że państwa członkowskie same wystarczająco dbają o planetę i odbudowę środowiska. Zabrakło, także ze strony Polski, głosu dla osób konsumenckich, dla obywateli, dla osób mieszkających na obszarach wiejskich, czyli osób, które poniosą największe i najbardziej dotkliwe koszty braku transformacji i dbania o business as usual. Wypowiedź przedstawiciela Polski skoncentrowana na sprawiedliwej transformacji nie wskazała jednoznacznie, że sprawiedliwa transformacja musi być przeprowadzana w sposób konsekwentny, tu i teraz i że bez działań politycy zapewnią warunki do dalszego działania przemysłowi i zanieczyszczającym , co długoterminowo doprowadzi do jeszcze większych nierówności społecznych. Odkładanie transformacji na później stanowi ryzyko dla demokracji.
Credit: EU, na zdjęciu Wopke HOEKSTRA ( Commissioner for Climate Action, EUROPEAN COMMISSION), Virginijus SINKEVIČIUS (European Commissioner for Environment, Oceans and Fisheries, EUROPEAN COMMISSION), Alain MARON (Minister for Climate Transition, Environment, Energy and Participative Democracy, Belgium)