KPO a wsparcie lokalnej żywności
8 kwietnia br. odbyło się wysłuchanie publiczne dot. rewizji Krajowego Planu Odbudowy. Jedna ze zmian dotyczy inwestycji na rzecz dywersyfikacji i skracania łańcucha dostaw produktów rolnych i spożywczych oraz budowy odporności podmiotów uczestniczących w łańcuchu. Green REV Institute odniósł się do kwestii zamówień publicznych w kontekście żywności i wspierania lokalnego, zrównoważonego rolnictwa.
Szymon Żugaj, Green REV Institute: ” W uzasadnieniu słusznie wskazano, że rolnicy i rolniczki potrzebują szczególnego wsparcia w trakcie niestabilnej sytuacji związanej z agresją Rosji na Ukrainę a także intensyfikacją i uprzemysłowieniem systemu żywności. Jednak wsparcie w trakcie sprawiedliwej transformacji systemu żywności nie może ograniczać się do jednorazowego, krótkotrwałego wsparcia w ramach inwestycji, musi obejmować budowę relacji z osobami konsumenckimi, które dzisiaj zostały zastąpione przez najsilniejszych graczy na rynku – dyskonty i supermarkety. Kiedy władcy naszych portfeli tacy jak Biedronka i Lidl czyli Jeronimo Martins i Grupa Schwarz toczą wojnę cenową między sobą to tracą wszyscy – my, osoby konsumenckie, rolnicy i rolniczki oraz system ochrony zdrowia i państwo – bo koszty walki o najtańszą, niezdrową, niezrównoważoną żywność ponosi także system, który wspiera i umacnia dominację sieci handlowych. Krajowy Plan Odbudowy powinien wspierać programy i projekty, o które apelujemy i występujemy w ramach Programu Roślinna Szkoła:
a) Rozwój rolnictwa wspieranego przez lokalną społeczność; pomoc merytoryczną, techniczną i finansową.
b) Współpracę lokalnych instytucji publicznych z lokalnymi rolniczkami/kami.
c) Wprowadzenie zielonych zamówień publicznych dla produktów spożywczych zamawianych w szkołach, szpitalach i we wszystkich instytucjach publicznych. Stawiamy na żywność wysokiej jakości, lokalną, sezonową, o dużej zawartości składników odżywczych.
Krajowy Plan Odbudowy musi we wzmacnianiu bezpieczeństwa żywności i bezpieczeństwa żywnościowego być narzędziem komplementarnym a nie narzędziem jednorazowym, służącym do pokazania, że rządzący chcą rozwiązać palące problemy. System żywności stanowi dzisiaj problem i ryzyko dla wszystkich: osób konsumenckich, osób zagrożonych ubóstwem żywnościowym, rolników i rolniczek, osób młodych, zdrowia publicznego, dzikiej przyrody, planety i zwierząt. Dlatego apelujemy o rewizję interwencji w ramach dywersyfikacji i skracania łańcucha dostaw i włączenie do procesu sprawiedliwej transformacji wszystkich lokalnych rolników i rolniczek, osób konsumenckich, lokalnych społeczności i zakończenie wspierania tych podmiotów, które dzisiaj dominują na rynku skazując na niezdrową, nieetyczną żywność. Przy budowaniu bezpieczeństwa żywnościowego musimy kierować się także bezpieczeństwem samej żywności i długookresową wizją.
Credit: unsplash