News

Antybiotykooporność w Sejmie

3 lipca 2024

27 czerwca br. wraz z organizacjami FF4C – Stowarzyszeniem Tarnowska Rospuda, Compassion in World Farming Polska oraz ekspertkami: dr. Marzeną Cypryańską – Nezlek, dr. Anna Kozajdą wzięłyśmy udział w posiedzeniu Podkomisji ds. Bezpieczeństwa Żywności, eliminowania nieuczciwych praktyk w obrocie żywnością oraz sprzedaży bezpośredniej i handlu detalicznego produktów wytworzonych w gospodarstwach rolnych (RRW04S). Tematem posiedzenia było wykorzystanie antybiotyków w hodowli zwierząt.

Green REV Institute: „Chcemy zwrócić się do organów kontroli Najwyższej Izby Kontroli o podjęcie działań, kontroli dot. wykorzystania antybiotyków w sektorze hodowlanym, produkcji żywności. Już na początku tego roku wspólnie z Przewodniczącą Podkomisji, Posłanką Alicją Łepkowską – Gołaś zwracałyśmy uwagę NIK na konieczność objęcia postępowaniem obszaru kraju w kontekście intensywnej ekspansji ferm wielkotowarowych i produkcji zwierzęcej w Polsce. 

Kilka faktów w kontekście bezpieczeństwa żywności o ochrony zdrowia i życia ludzi.

  • W Polsce w 2019 r. odnotowano 5 600 zgonów przypisywanych oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe i 24 100 zgonów związanych z opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe. Liczba zgonów z powodu oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w Polsce jest wyższa niż liczba zgonów z powodu chorób neurologicznych, chorób układu trawiennego, cukrzycy i chorób nerek, infekcji dróg oddechowych i gruźlicy oraz przewlekłych chorób układu oddechowego.Oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe (AMR) jest jednym z największych globalnych zagrożeń dla zdrowia publicznego i rozwoju. Szacuje się, że oporność bakterii na środki przeciwdrobnoustrojowe była bezpośrednio odpowiedzialna za 1,27 mln zgonów na świecie w 2019 r. i przyczyniła się do 4,95 mln zgonów. W lipcu 2022 r. Komisja wraz z państwami członkowskimi uznała oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe za jedno z trzech najpoważniejszych zagrożeń dla zdrowia w UE Szacuje się, iż ponad 35 000 osób w UE/EOG umiera każdego roku bezpośrednio z powodu zakażenia bakteriami opornymi na antybiotyki. 
  • Oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe dotyka kraje we wszystkich regionach i na wszystkich poziomach dochodów. Jego czynniki i konsekwencje są potęgowane przez ubóstwo i nierówności – na poprzednim posiedzeniu Wysoka Komisja rozmawialiśmy o ubóstwie żywnościowym i antybiotykooporność to krzyżowy problem wykluczenia osób zagrożonych ubóstwem jakościowym żywności;
  • Oprócz śmierci i niepełnosprawności, oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe wiąże się ze znacznymi kosztami ekonomicznymi. Bank Światowy szacuje, że oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe może spowodować dodatkowe koszty opieki zdrowotnej w wysokości 1 bln USD do 2050 r. oraz straty produktu krajowego brutto (PKB) w wysokości od 1 bln USD do 3,4 bln USD rocznie do 2030 r. 
  • Polska zużywa coraz więcej antybiotyków do produkcji zwierzęcej, gdy reszta krajów Unii Europejskiej je ogranicza. W 2022 r. w Polsce zużycie antybiotyków na kilogram masy ciała (mg/CPU), czyli najbardziej precyzyjny dowód używania lekarstw, wyniosło u nas astronomiczne 196 mg i wzrosło o 55 proc. wobec poziomu z 2011 r. Tymczasem u największego producenta mięsa w Europie, w Hiszpanii, zużycie wyniosło 127 mg i spadło aż o 65 proc. Holandia startowała z podobnego poziomu zużycia antybiotyków co Polska (113 mg), ale zmniejszyła je o 67 proc., do 37 mg.
  • W 2017 r. Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę dot. wykorzystania antybiotyków w hodowli zwierząt w województwie lubuskim. “Wyniki kontroli NIK wskazują, że w hodowlach zwierząt antybiotyki są powszechnie używane. Stosowało je aż 70 proc. hodowców zwierząt z woj. lubuskiego objętych monitoringiem wody i pasz. W hodowlach indyków i kurcząt rzeźnych odsetek ten był jeszcze wyższy i przekraczał 80 proc. 

W ostatnich miesiącach badania mięsa kurczaka z Lidla, śledztwo brytyjskich dziennikarzy ws. mięsa z kurczaków z Polski wskazały, że mamy bardzo poważny problem. Ten problem musi być zaadresowany systemowo przez NIK i postępowanie kontrolne w całym kraju, które powinno dotyczyć ferm ale także supermarketów, dyskontów i sieci, które w obecnej sytuacji odpowiadają za ponad 70 % naszych zakupów. Musimy chronić osoby konsumenckie, osoby mieszkające na obszarach wiejskich. Jest to kwestia zagrożenia i ryzyka dla zdrowia publicznego. „

Nagranie

Credit: unsplash