News

Frytki z surówką. Szkolne stołówki przechodzą na weganizm

14 grudnia 2022

Środowisko naukowe alarmuje, że produkcja zwierzęca: sektor mięsny, mleczarski, jajczarski od lat są motorem katastrofy klimatycznej i utraty bioróżnorodności.sektor hodowli zwierząt jest odpowiedzialny za 78% utraty bioróżnorodności na lądzie. Fermy przemysłowe to fabryki zanieczyszczeń, zagrożenia dla zdrowia, życia ludzi. Chów zwierząt bez wątpienia nie pozostaje bez wpływu na zdrowie zarówno dla osób pracujących na fermach przemysłowych, jak i osób zamieszkujących w ich sąsiedztwie. Oprócz zagrożeń chemicznych i fizycznych, zagrożenie stanowią szkodliwe czynniki pochodzenia biologicznego, do których zaliczane są mikro i makroorganizmy (bakterie, wirusy, promieniowce, grzyby) oraz wytwarzane przez nie struktury i substancje, wywierające niekorzystny wpływ na człowieka i które mogą być przyczyną dolegliwości i chorób m.in. pochodzenia zawodowego.Radni i radne w całej Polsce występują z interpelacjami, a obywatele i obywatelki z petycjami. Kwestia roślinnych posiłków i dostępności diety wegańskiej to kwestia zdrowotna, klimatyczna, środowiskowa i etyczna. Łącząc kropki pamiętajmy, że systemowe zmiany dla diety roślinnej oznaczają nie tylko mniej deforestacji, spadku bioróżnorodności, mniej chorób cywilizacyjnych i rzecz jasna mniej zabijanych zwierząt tzw. hodowlanych (w samej Polsce zabijamy rocznie dla talerza ponad miliard trzysta zwierząt oraz ponad 40 tysięcy ton karpia i pstrąga- ryby nadal są niestety liczone w tonach). Kwestia roślinnej transformacji to kwestia naszych podatków – dopłacamy do hodowli, produkcji paszy, promocji mięsa i nabiału, do dystrybucji mleka zwierzęcego w szkołach, do inwestycji na fermach przemysłowych w ramach środków publicznych.

Dlatego działania osób decyzyjnych to działania na rzecz systemu żywnościowego, który generuje koszty finansowe, zdrowotne, klimatyczne, środowiskowe, etyczne.

O działania władz samorządowych dla zrównoważonego systemu żywności oraz dostęp do wegańskich posiłków pytali i pytają:

Warszawa – Radny Dzielnicy Białołęka Filip Pelc, Kraków – Radny Miasta Łukasz Gibała, Katowice – Radni: Patryk Białas, Tomasz Maśnica, Magdalena Wieczorek, Andrzej Warmuz, Poznań – Radna Miasta Dorota Bonk – Hammermeister, Wrocław – Radna Miasta Jolanta Niezgodzka, Ostróda – Radna Miasta Agnieszka Karłowicz, Cieszyn – Radna Miasta Joanna Wowrzeczka, Toruń – Radni Miasta Margareta Skerska – Roman oraz Bartosz Szymanski; Gorzów Wielkopolski – Radna Miasta Marta Bejnar – Bejnarowicz.

Petycja obywatelskie były i są składane przez przedstawicielki organizacji członkowskich #FutureFood4Climate – Annę Złocką z Polski dla Zwierząt, Beatę Borowiec z Ekowyborcy, Dorotę Sujecką z Protestu Porszewice, Jagodę Gmachowską ze Stowarzyszenia Wiosna Bez Barier oraz przez przedstawicielkę Partii Zielonych w Piekarach Śląskich.

Pełny tekst na Śląska Opinia.

Foto: unsplash